” ŻEBYŚMY NIE BYLI GŁUPI” by CKO KOZIANSKA

” Ponieważ doszliśmy do punktu, z którego nie tylko nie widać przyszłości, ale nawet horyzontu. Wszystko zdominowała mgła, mgła demokracji bez serca i liberalizmu bez wolności ” ( Marcin Król ).

W ostatnim czasie przez mainstreamowe media przetoczyła się poważna dyskusja o dwóch artykułach Pana Marcina Króla , który swoim pisaniem włożył kij w mrowisko polskiej demokracji. Pan Marcin Król używając skrótu publicystycznego ” BYLIŚMY GŁUPI ” – krytykuje częściowo całą naszą transformacje od upadku komunizmu, krytykuje też dzisiejszy stan naszej demokracji, wolności, chorób i niedostatków które ją trawią. Pisząc ” Żyjemy więc w świecie niesprawiedliwym, pozbawionym przeszłości i przyszłości…..nie dość demokratycznym, by demokracja budziła nasz szacunek”. Dyskutując nad tą swoistą diagnozą Pana M.K. i nad dzisiejszym stanem naszej demokracji, konsekwencji i wniosków jakie z niej wypływają, postanowiliśmy przetransponować je na nasz gminny koziański grunt i sprawdzić jak owe wnioski pasują do naszej rzeczywistości. Dziennikarz który przeprowadzał wywiad z Panem M.K. napisał : ” Jak ktoś ma słabe nerwy i potrzebuje eleganckich opinii, to niech produkcji Króla na wszelki wypadek nie czyta” – i my też tak uważamy – jak ktoś ma słabe nerwy nie powinien czytać tego artykułu. I tak pisze M.K. : ” Choroba ta polega na poważnych niedostatkach demokracji przy nieznośnie bezkrytycznym umiłowaniu liberalizmu w dwu postaciach – gospodarczej – neoliberalizm oraz społecznej – radykalizacja indywidualizmu, czyli zanik wspólnoty.” A cóż widzimy w Kozach, bezradnych radnych, którzy boją się ludzi którzy ich wybrali, nie potrafiących odpowiedzieć na najprostsze pytania, bezzębną – malowaną Rade Gminy i wójta który chodzi koło ula. Wiec pytam Pana, Panie wójcie co to ku.(pik pik) wa za demokracja jest, gdzie władza bez zgody tych których reprezentuje i którzy ją wybrali zadłuża gminę na 57% wartości budżetu. Co to za demokracja pozwalająca bez zgody właścicieli wyemitować ponad 10 000`000 mln.zł. obligacji . Pytamy się jako mieszkańcy – kto Panu na to pozwolił ? – bo chyba nie mieszkańcy. Co to za demokracja w której tegoroczne konsultacje w sprawie śmieci trwały 4 dni w 12 tysięcznej gminie. Co to za demokracja , w której prokuruje się ustawę śmieciową nie licząc się z najsłabszymi, rencistami i niemowlętami. My Kozianie wstydzimy się za Pana, Panie Fijałkowski, za pana zebrania wiejskie które zamiast integrować społeczność doprowadziły do jej zaniku . Za to że pana CPZ. który pomógł panu otumanić wyborców i wygrać wybory, a który był czystym populizmem, umarł zanim zaistniał. Wstydzimy się za to ,że plany które dostał Pan do ręki przepadły ( kanalizacja Małe Kozy ) – chociaż my jako społeczność za nie zapłaciliśmy , przepadły plany i nasze pieniądze. Wstydzimy się za rozrośnięty urząd i bizantyjski pałac, za to że zapomniał Pan że jest Pan wójtem zaledwie połowy głosujących – i napisałbym tu Norwidem – ” Do kraju tego gdzie kruszynę chleba….” . Ale jak to napisać kiedy nasz wójt zarabia 12000 tys zł i został przez nas samych wybrany, to cóż to dla niego takie kruszyny. Przecież to wszystko podobno dla naszego dobra, tylko dlaczego pusty śmiech nas ogarnia. Czytając dalszą część diagnozy Pana Króla zdajemy sobie sprawę z tego że czeka nas wielka dyskusja o tym gdzie są granice wolnego rynku, i o tym czy nasza wolność jest doświadczalna , czy tylko jest szansą. Czy jesteśmy podmiotami czy tylko przedmiotami traktowanymi dolarystycznie. I pisze M.K. – ” Ówczesny brak wyobraźni dla niesprawiedliwości społecznej nie zmienił się ani o jotę”, – i tu pełna zgoda z Panem profesorem, nawet nie mogliśmy próbować dyskutować z tą tezą, mając ogląd naszej koziańskiej rzeczywistości i rozwarstwienia naszego społeczeństwa. W sprawie szkół i uczelni pisze – ” To nie humanistyka, nie uczeni są mizerni, lecz świat wokół nich – od pieniędzy, przez przepisy, po taki brak zrozumienia co to jest uniwersytet, ( szkoła ), że aż smutno……A kto nie rozumie , że nauka myślenia jest największym darem jaki możemy przekazać młodym ludziom, ten jest osłem w dwójnasób”.
Jak prawdziwa jest ta teza pokazało ostatnie badanie PISA, Polska na 481 miejscu. Jaki to wstyd dla ludzi schowanych za Kartą Nauczyciela, którzy tam sobie dłubią i dłubią, karmiąc młodzież wszechobecnymi testami z których jako żywo nic nie wynika. Więc po raz drugi pytamy czy aby ten obraz Szkoły Ateńskiej G. Santi nie powinien zawisnąć na największych ścianach w naszych szkołach, czy nauka filozofii, logiki, retoryki to problem ?. Przecież tylko tak można nauczyć krytycznego myślenia, czy wystąpienie o unijnego granta na stworzenie jaskini filozofii dla młodzieży, lub stworzenie przynajmniej jej namiastki to jakiś wielki wysiłek. Dyrektorzy naszych szkół zarabiają konkretne pieniądze, przyszkolne boiska na które zostały wydane pieniądze niszczy przyroda i warunki atmosferyczne, a nie nogi i ręce naszych dzieci, może trzeba im ująć jaśla i zatrudnić opiekunów boisk ?. Wróćmy jednak do dalszych tez artykułu Pana Króla który mówi, ” Żyjemy w świecie niesprawiedliwym….i nie dość demokratycznym, by demokracja budziła nasz szacunek.” A jakiż my mamy mieć szacunek do demokracji, do władzy skoro władza nas nie szanuje, skoro władza potrafi tylko kręcić żeby ciemny lud to kupił, i uprawiać propagandę sukcesu w Wiadomościach Koziańskich owijając wszystko w bawełnę i okrągłe słowa, czy nasz szacunek ma się brać z tego że władza funduje bibliotece w pałacu dębowe meble i baronesse z za rzeki, czy może z tego że kupuje się do Pałacu biały fortepian – a my dalej jeździmy po dziurawych drogach, dalej borykamy się z problemem kanalizacji, dalej nie mamy koszy na śmieci, a jedyne co mamy to rosnący astronomiczny jak na koziańskie warunki dług, o którym cisza. I tu następny cytat M.K.” Wszystko zdominowała mgła, mgła demokracji bez serca i liberalizmu bez wolności ” Rozumiemy ze demokracja to projekt polityczny, ale wiemy też że demokracja to przede wszystkim projekt wspólnoty, która chce się sama sobą rządzić. Popatrzmy na Bielsko, oni już w tym budżecie mają zaplanowany i przygotowany budżet obywatelski ( partycypacyjny ), a Kozy pod rządami Pana Fijałkowskiego jak zwykle w oślej ławie. Straciliśmy pierwsze miejsce w rankingu gmin na Śląsku, straciliśmy 9 -te miejsce w rankingu ogólnopolskim, a nasi przedstawiciele, radni nie zareagowali i nic nie robią do dnia dzisiejszego, rączki podnoszą a głos im odebrało.Pisze Pan Król że demokracja to utopia, gdzieś na horyzoncie, ale pisze też, ”…zwolennik demokracji dąży do pełnej wspólnotowej demokracji, chociaż wie, że na tym świecie jest ona nieosiągalna, ale dzięki samemu dążeniu świat się zmienia, na ogół na lepsze.” Na koniec powiedzmy sami sobie kim jesteśmy, jakim jesteśmy społeczeństwem, jaką społecznością. Pan Król pisze jesteśmy ” Pragmatyczni, roztropni i upodleni – chociaż tego nieświadomi – cieszymy się, że nikt od nas niczego nie oczekuje ”Chociaż te słowa, to dla nas baty, trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i twardo powiedzieć sobie że tak właśnie jest. Jak to zmienić, nie wiemy, zmiana leży jednak w interesie nas wszystkich, bez wyjątku.

Z poważaniem pracownia CKO KOZIANSKA