Dobrze prosperująca jednostka budżetowa zostaje z dnia na dzień pozbawiona skutecznie działającego od 15 lat Dyrektora tylko dlatego, że nie pasuje wójtowi. Oficjalnie wersja – porozumienie stron. Teraz już wiadomo dlaczego wójt tak drastycznie dążył do przyłączenia CSW do CUW. Wiewiórki donoszą ,że etat dyrektora jest już przygotowany dla znajomego Będziemy się dokładnie przyglądać jak wyglądają oszczędności . Chyba,że dyrektorem CSW ma zostać dyrektor CUW. Wcześniej likwidacja drużyn LKS-u – teraz CSW – co jeszcze może taki wójt w Kozach zniszczyć ?
]]>
1 listopada to święto, w czasie którego wspominamy tych, których odeszli. To dzień w którym, według chrześcijan, oddawać powinniśmy hołd głównie tym zmarłym, którzy zostali uznani za świętych lub tym, których życie było bliskie świętości.
1 i 2 listopada większość z nas odwiedza groby bliskich. Obchodzimy Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki. Ludzie przychodzą na cmentarz, aby ozdobić groby kwiatami, zapalić znicze i pomodlić się w intencji zmarłych. Czym różni się Dzień Wszystkich Świętych od Święta Zmarłych, Święto Zmarłych od Zaduszek?
Celtowie i Noe
Święto Zmarłych wywodzi się z pogańskich obrzędów. Noc ta dla Celtów oznaczała nowy rok, była więc pomostem zawieszonym między starym a nowym czasem, jednocześnie nie przynależąc do żadnego z nich. Święto obchodzono już 2000 lat temu i było ono uważane za najbardziej magiczny moment w Kole Roku.
Kalendarz celtycki dzielił rok na dwie części, które w naszym rozumieniu można nazwać zimową i letnią. Początek tych pór wyznaczały dwa największe święta: Samhain – 1 listopada oraz Beltaine (zwane też Cetshamain) – 1 maja. Za początek celtyckiego roku uważa się pierwsze święto – Samhain. W tym dniu skończył się już stary rok, a jeszcze nie zaczął nowy. Stwarzało to możliwość kontaktu między światem ludzi i duchów oraz bogów.
Drugim nie mniej ważnym powodem obchodzenia tego święta właśnie w tym dniu było to, że najprawdopodobniej 1 listopada według przekazu Mojżeszowego rozpoczął się potop. Biblia mówi, że miało to miejsce w „miesiącu drugim, w siedemnastym dniu tego miesiąca” (Księga Rodzaju rozdział 7; werset 11). Ów „miesiąc drugi” przypada w naszym kalendarzu na drugą połowę października i pierwszą połowę listopada. Oddajemy wtedy hołd modląc się również za zmarłych w największym kataklizmie w dziejach człowieka.
Listopadowe święta
Przypuszcza się, że początki święta sięgają jeszcze IV wieku. Z pewnością wiemy, że w 610 roku papież Bonifacy IV otrzymał od cesarza starożytną świątynię pogańską – Panteon, którą poświęcił na kościół, pod wezwaniem Matki Bożej Męczenników. Złożył w tym miejscu wiele relikwii. Było to możliwe, ponieważ skończyły się prześladowania chrześcijan. Jednak ponieważ nie bardzo było wiadomo, kto jest gdzie pochowany, powstała potrzeba, aby stworzyć przestrzeń duchową dla tych świętych, którzy nie są formalnie uznani. Aby upamiętnić ten dzień, 1 maja ogłoszono świętem zmarłych męczenników, którzy oddali swoje życie za Chrystusa.
Wiele lat później, w 731 roku, papież Grzegorz III przeniósł uroczystość na dzień 1 listopada, a sto lat później, w 837 roku Grzegorz IV poszerzył święto zmarłych męczenników o Dzień Wszystkich Świętych Kościoła Katolickiego.
Sens życia
Wiele osób nie odróżnia Dnia Wszystkich Świętych od Święta Zmarłych. Tymczasem to drugi dzień listopada jest poświęcony zmarłym, których szczególnie się wspomina. Jest to właśnie Święto Zmarłych lub Zaduszki, dzień, w którym towarzyszy nam silna wiara w to, że nasi zmarli bliscy odwiedzają nas na ziemi. To dzień zadumy i modlitwy. Stojąc nad grobami bliskich i znajomych, nie tylko się za nich modlimy, ale także zastanawiamy nad przemijaniem i sensem naszego życia.
– Są dwa święta. Jest dzień Wszystkich Świętych, a potem jest dzień zmarłych. To myśmy w Polsce je połączyli i już na Wszystkich Świętych pędzimy na cmentarz i obchodzimy tak zwane Zaduszki. A to są dwa święta – jedno 1 listopada, a drugie 2 listopada – wyjaśnia ks. Boniecki
Link do strony
www.naszakasa.org.pl
]]>
RADA GMINY KOZY
43 – 340 KOZY
ul. Krakowska 4
Zawiadamiam, że dnia 17 MAJA 2016 R. (WTOREK) O GODZ. 15:00 W SALI NR
11 DOMU KULTURY W KOZACH, UL. KRAKOWSKA 2 odbędzie się wspólne
posiedzenie KOMISJI BUDŻETOWO – GOSPODARCZEJ ORAZ KOMISJI OŚWIATY, KULTURY, SPORTU I SPRAW SOCJALNYCH.
PORZĄDEK POSIEDZENIA:
1) przyjęcia programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy Kozy;
2) zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego Domu Kultury za rok 2015;
3) zatwierdzenia rocznego sprawozdania finansowego Gminnej Biblioteki Publicznej za rok 2015;
4) zatwierdzenia sprawozdania finansowego wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu Gminy Kozy za rok 2015;
5) udzielenia absolutorium Wójtowi Gminy Kozy za rok 2015;
6) zmiany uchwały Nr XII/100/15 Rady Gminy Kozy z dnia 17 grudnia 2015 r. Uchwała Budżetowa na 2016 rok Gminy Kozy;
7) przekazania środków finansowych dla Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku – Białej;
8) dopłaty do taryfy za odprowadzanie ścieków z gospodarstw domowych w Gminie Kozy na obszarze działania Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Wilamowicach.
* Działalność redakcji ”Wiadomości Koziańskich” – cel, działania, regulamin, sprawozdania.
* Sprawy różne.
Przewodnicząca Komisji
Bożena Wojciechowska
źródło: Klub Radnych Gminy Kozy
]]>Robert Osierda zrezygnował z pracy w obradach połączonych komisji branżowych Rady Gminy Kozy. Przyczyną jego decyzji jest brak możliwości podjęcia merytorycznej dyskusji z grupą radnych z opcji sprzyjającej wójtowi.
Jak poinformował naszą redakcję radny Robert Osierda, podczas wspólnego posiedzenia komisji branżowych Rady Gminy Kozy, które odbyło się 8 grudnia, „w drugim czytaniu” zaopiniowano projekt uchwały budżetu gminy na 2016 r. Już w czasie dyskusji przy pierwszym wyłożeniu projektu budżetu, radny Osierda zgłaszał wiele zastrzeżeń związanych z zapisami uchwały. Podczas wspomnianego posiedzenia z 8 grudnia, uwag było nadal sporo, a sam Osierda miał zaproponować dalsze konsultacje w zakresie zmian budżetowych na kolejny rok. – Przewodnicząca Komisji Bożena Wojciechowska zadecydowała o głosowaniu nad opiniowaniem projektu. Budżet więc został przegłosowany przez 7 radnych
Czasu Pozytywnych Zmian, przy sprzeciwie i wstrzymaniu się pozostałych radnych. W wyniku tego głosowania jasne dla mnie stało się, że żadna merytoryczna dyskusja na komisji nie ma najmniejszego sensu, gdyż w przypadku połączonych komisji wynik na razie jest oczywisty. W związku z tym podjąłem decyzję o wystąpieniu z komisji, co spotkało się z dużą dezaprobatą części osób i stwierdzeniem, że nie mam takiego prawa. Podtrzymałem swoją decyzję, a pani sekretarz Monika Olma z panią przewodniczącą Rady Bożeną Sadlik stwierdziły, że muszą to sprawdzić w przepisach. Ja uważałem, że ustawa o samorządach wyjaśnia tę kwestię dokładnie – zakomunikował naszej redakcji radny Osierda.
Radny nadesłał także opinię prawną jaką sporządził dla wójta gminy radca prawny. Opinia jest odpowiedzią na pytania sformułowane przez wójta Kóz, Krzysztofa Fiałkowskiego, a brzmiały one następująco: Czy radny musi być członkiem choćby jednej komisji stałej rady gminy? Czy można skutecznie dyscyplinować radnego do udziału w pracach rady i komisji? W odpowiedzi prawnika czytamy, iż z treści ustawy o samorządzie wynika, że radny jest zobowiązany brać udział w pracach rady gminy jej komisji oraz innych instytucji samorządowych do których został powołany i desygnowany. Niemniej radca zaznacza, iż udział w komisji to wola zaangażowania się radnego w pracę na jej rzecz. To prawo, a nie obowiązek. – W mojej ocenie brak jest podstaw prawnych uzasadniających stosowanie środków dyscyplinujących radnych, niewykonujących swoich obowiązków – uważa autor opinii prawnej. Jedyną formą „represji” może i zasadniczo musi być w tym przypadku potrącenie diety wynikającej z tytułu uczestniczenia w pracach komisji. Prawnik uznał, że ocenę takiej postawy radnego należy powierzyć wyborcom.
taki sobie
Wójtowi mylą się role.Nie jest od oceniania zachowania radnego i jego decyzji.Pilnuj szewcze kopyta, trzeba by zauważyć.Nie umiesz pan zinterpretować ustawy o samorządzie gminnym i musisz zwracać się na piśmie do radcy prawnego, a podjąłeś się rządzić gminą ?. Zajmij się wójcie efektywnością pracy swoich urzędników i swoimi efektami pracy,których nijak nie mogę się dopatrzyć. Region Info chciałeś już dyscyplinować, nie udało się ,to wziąłeś się za radnego. Radny,który nie jest spolegliwy,który nie daje sobie w kaszę dmuchać stał się niewygodny dla władzy,więc próbuje się go dyscyplinować. Jesteś pan śmieszny panie wójcie wraz z całym tym swoim otoczeniem klakierów z CZP, . Za dużo pan oglądasz telewizji i bierzesz przykład z tego nadprezesa w trzech osobach.Porzuć te swoje zapędy dyktatorskie w stosunku do innych. Lepiej zajmij się efektywnością swoich działań, a nie radnego,którego mają prawo rozliczyć tylko jego wyborcy. Od roku pan nie możesz znaleźć lokalizacji dla PSZOKa, a tylko marnujesz pieniądze na niego przeznaczone. Skoro 7 klakierów CPZ- towskich przegłosowuje budżet to trzeba przyznać ,że z tym budżetem jest coś nie tak. Ja jako obserwator to dostrzegam, to inni chyba też coraz bardziej widzą nieefektywność działań waszej władzy. Wypadało by rzec za szekspirowskim Hamletem ” źle się dzieje w państwie duńskim”, w tym wypadku w światku koziańskim.
2015-12-17
|
|
Kozik niejadek
‚Czy można skutecznie dyscyplinować radnego do udziału w pracach rady i komisji?’A ja pytam czy można dyscyplinować własną żonę jak (pi,pi) nie daje.
2015-12-17
|
|
taki sobie
@ Kozik niejadek. Podpowiem Ci radę, którą dawno temu wypowiedział Oscar Wilde : „Szczęście żonatego mężczyzny,zależy od kobiet których nie poślubił”. Może skorzystasz z tej uniwersalnej rady.
2015-12-17
|
|
lulu
kozik niejadek@przewodzenie neuronów w mózgu w normie??
2015-12-17
|
źródło: region.info.pl
]]>
W opinii nie pada nazwisko Radnego Osierdy.
źródło: internet, klub radnych, Rober Osierda – Radny
]]>
5)powierzenia Wójtowi Gminy Kozy uprawnień do ustalenia wysokości cen i opłat opłat za usługi komunalne o charakterze użyteczności publicznej oraz za korzystanie z gminnych obiektów i urządzeń użyteczności publicznej;
6)określenia zasad nabywania, zbywania i obciążania nieruchomości oraz ich wydzierżawiania lub wynajmowania na czas oznaczony dłuższy niż 3 lata lub na czas nieoznaczony;
Porządek obrad dzisiejszej stałych Komisji Rady Gminy Kozy: http://bip.kozy.pl/BIP.aspx?Sel=45119&ident=16586
źródło: Klub Radnych Użyteczni dla Mieszkańców Gminy Kozy
]]>
Podczas październikowej sesji Rady Gminy Kozy podjęto decyzję o podwyżce podatku od nieruchomości. Stawka wzrośnie o 20 proc. Podwyżka ma skutkować napływem dodatkowych 150 tys. zł do gminnej kasy.
Sprzeciw wobec tak wysokiej podwyżce wyraził podczas sesji radny Robert Osierda. Jego zdaniem 20-procentowa podwyżka zbyt mocno uderzy w kieszenie mieszkańców gminy. O słuszności i konieczności wzrostu stawki podatku od nieruchomości przekonywała przewodnicząca Rady, Bożena Sadlik. W jej opinii działalność gminy oparta jest na podatkach i stąd właśnie biorą się środki na różnorakie przedsięwzięcia. Dodała, iż przez wiele lat podatki nie były podnoszone, a obecna podwyżka wyniesie 7 groszy za metr kwadratowy. – Musimy mieć świadomość, że mieszkańcy mają oczekiwania, co do dróg, do inwestycji i skądś te pieniądze trzeba wziąć. Podwyżkę podatku odwlekaliśmy od 2012 r. – argumentowała radna Sadlik. Natomiast skarbnik gminy, Dominik Pawiński, odpowiadając na wątpliwości radnego Osierdy, podkreślał, iż podwyżka dotyczy wyłącznie terenów mieszkalnych, a nie rolnych, dla których naliczany jest osobny, niższy podatek. Nowa stawka podatku od nieruchomości wyniesie 42 gr. za metr kwadratowy. Maksymalna stawka jaką gmina może wprowadzić w tym zakresie wynosi 47 gr.
Ostatecznie Rada przyjęła nowe stawki podatku od nieruchomości. Za przyjęciem stosownej uchwały głosowało 10 radnych, 4 było przeciw i jeden wstrzymał się od głosu.
Treść uchwały w sprawie określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości można znaleźć klikając tutaj.
źródło: www. region.info.pl
]]>
Władze gminy Kozy noszą się z zamiarem emisji obligacji komunalnych na kwotę 8 mln złotych. Uzyskane z z tego źródła środki mają być wykorzystane jako zabezpieczenie finansowe dla budowy 8-oddziałowego przedszkola przy ulicy Akacjowej. Niektórzy jednak są przeciwni jeszcze większemu zadłużaniu gminy.
– Jestem przeciwna, podobnie jak inni nieliczni radni, tak dużemu zadłużaniu się gminy – mówi Ewa Naglik, radna gminy Kozy.- Samorząd chce ubiegać się o środki z Unii Europejskiej i potrzebuje mieć zabezpieczoną kwotę w budżecie na wybudowanie 8-oddziałowego, integracyjnego przedszkola przy ulicy Akacjowej. Dodatkowo oprócz zaciągnięcia 8-milionowego kredytu, w prognozie zaplanowano corocznie sprzedaż jednej działki gminnej (w latach 2016- 2020). Nie wzięto pod uwagę możliwości, proponowanej przeze mnie, budowy jednego lub w dalszej perspektywie, jeśli będzie potrzeba, nawet dwóch 4- oddziałowych przedszkoli na terenach granicznych np. w Kozach Małych lub w Kozach Gajach. Mając na uwadze zrównoważony rozwój gminy, którego w tej chwili bardzo brakuje, ten pomysł wydaje się uzasadniony – przekonuje radna.
Zdaniem Ewy Naglik budowa przedszkoli w tych rejonach jest wskazana chociażby dlatego, że to na tych terenach mieszkają i wciąż osiedlają się rodziny z małymi dziećmi, które z tych usług korzystają. Dodaje, że trudności komunikacyjne w centrum gminy są najlepszym dowodem na to, że należy takie instytucje budować na innych terenach, dotychczas zapomnianych i niedofinansowanych. W jej opinii nakłady na budowę małego przedszkola i późniejszego utrzymania budynku, nie spowodują konieczności tak ogromnego zadłużania się gminy. Przekonuje, że w latach późniejszych, gdy nastąpi zmiana demograficzna, mniejszy budynek łatwiej przeznaczyć na inne cele. – Budowa przedszkola jest w fazie koncepcyjnej. Myślę, że teraz jest czas na dyskusję, lecz niestety nie ma na takową szans. W rozumieniu Rady Gminy i wójta, jeśli ktoś jest przeciwko prognozie budżetu, to jest przeciwko budowie przedszkola – twierdzi radna Naglik.
W minionym roku zadłużenie gminy Kozy wynosiło 19,27 mln zł. Kwota ta stanowi blisko 48 proc. ogółu przychodu gminy. Wskaźnik ten należy do jednego z najwyższych w powiecie bielskim. Jeszcze w 2010 r. było to 30,3 proc. Powyżej pewnego poziomu, wzrost zadłużenia może negatywnie wpływać na zdolność samorządów do realizacji powierzonych im zadań.
***
Aktualizacja:
Klub radnych Użyteczni dla Gminy Kozy informuje, że stosunkiem głosów 9 za, 5 przeciw i 1 wstrzymujący się – Rada Gminy podjęła uchwałę o kolejnej emisji obligacji na kwotę 8 mln złotych z datą spłaty 2030r. Sesja oRady Gminy odbyła się wczoraj.
taki sobie
Myślę ,że tutaj nastąpiła pomyłka.Może ktoś potwierdzić wysokość zadłużenia obecnie gminy?.
2015-10-28
|
|
Redakcja
Do „taki sobie”: Owszem, w powyższej publikacji wystąpił błąd, który został natychmiast skorygowany. Dziękujemy za słuszne spostrzeżenie i czujność.
2015-10-28
|
|
taki sobie
Znając zamiłowanie koziańskiego gminnego sternika do wszczynania spraw sądowych, zwłaszcza na temat gminnego zadłużenia staram się być szczególnie czujny.Zaś znając szczególną opiekę redakcji Region info nad gminą Kozy pozwolę sobie być jeszcze bardziej czujny.Taki sobie feler mam.
2015-10-28
|
|
mieszkaniec
Wreszcie ktoś głośno powiedział, że Kozy to również dwie duże dzielnice zamieszkałe przez kilka tysięcy ludzi, w których gmina inwestuje bardzo niewiele. Swoją drogą współczuję przyszłej władzy, która w „spadku” po rządach CPZ i obecnego wójta otrzyma taki dług.
2015-10-28
|
|
PAW
Gdyby Gina opublikowała sprawozdania za 3 kwartał 2015 roku to można by podać zadłużenie.Ale jak widać lepiej tego nie podawać. Według sprawozdań opublikowanych za 2 kw.2015 roku zobowiązania Gminy wynosiły 17.480.557 zł Ale jeszcze ciekawsze jest to iż gmina posiada nierozdysponowane środki budżetu/ to są takie które nie zaangażowano do realizacji wydatków/ według również sprawozdania NDS na 30,06,2015 r.w kwocie 2.328.467,13 zł Liczone: plan 647.677zl zaangażowane w wydatki i faktyczne wykonanie na podstawie danych z bilansu 2.976.144,13 zł różnica w kwocie 2.328.467,13 zł to środki finansowe które nie są wykorzystane się do realizacji wydatków budżetowych. Mając taką rezerwę gminny skarb ładuje się w kosztowne obligacje i kredyty. Na 2015 rok na 30,06,2015 rok zaciągnięto kredyt w wysokości 761.000 zł Taka gospodarka groszem publicznym to raczej NIEGOSPODARNOŚĆ. PS. Dane są precyzyjne, gdyż koziański włodarz lubi rozstrzygać spawy na drodze sądowej.A ja niekoniecznie. Pozdrawiam.
2015-10-28
|
|
nick
mieszkaniec. Prawdopodobnie CPZ nie planuje utrzymać się u koryta do 2030 roku,kiedy to trzeba będzie wykupić obligacje, z których to wybuduje przedszkole , załatabieżące dziury w budżecie i w glorii i chwale przejdzie na 3 kadencje.
2015-10-28
|
|
PRACOWNIA CKO KOZIANSKA
Broń Boże, nie chcemy być na tym forum Wernyhorą, ale 9 10 2015 w KROMCE CHLEBA Z MASŁEM w zawoalowany sposób pisaliśmy że nadchodzą obligacje, czy ktoś zwrócił na to uwagę, nikt, jaśniej już nie możemy bo przepadlibyśmy być może przez własne sznurówki. Pani Ewo piękne socjologiczne myślenie, w Pracowni podpisujemy się pod nim wszystkimi ręcami, z jednym zastrzeżeniem, przy przestrzeni gminnej(przedszkolach) powinna powstać przestrzeń publiczna, w socjologii zwana trzecią przestrzenią, przestrzenią w której będą mogli spotykać się ludzie na grillu, gdzie młodzież będzie mogła porzucać do kosza, zagrać mecz ulica na ulicę, gdzie czasem zagra orkiestra, gdzie radny czasem może zorganizować spotkanie z własnymi wyborcami. Nasz wójt to ignorant który nie rozumie co to KULTURA podejmowania decyzji w której powinni być reprezentowani wszyscy,i ci którzy korzystają z konsultacji, ale też i ci którzy są milczącą większością z peryferyjnych zaniedbywanych dzielnic.
2015-10-28
|
|
Tutek
Bieżące zobowiązania gminy i zaciągnięte kredyty na pewno nie pozwalają spłacać następnych obligacji, dlatego zaplanowano je spłacać w latach po 2030 roku. Szkoda mi tylko małych dzieci ,gdzie rządzący na ich garby przerzucają dzisiejsze zobowiązania.Każde rodzące się dziecko w Kozach ma na plecach już 20 000 zł długu państwa, a do tego ponad 2000 zł długu gminy. Oficjalnie. To co pod dywanem to dopiero się dowie, jak wydorośleje. Dobrze,że w radzie znajdują się jeszcze ludzie,którzy dostrzegają niestosowność zachowań CPZ, które zachowuje się w myśl mało chrześcijańskiej zasady : hulaj dusza piekła nie ma.
2015-10-29
|
|
Radny Kozy
Jeśli to przedszkole powstanie w tym miejscu , to już widzę zakorkowane centrum i nie tylko. Jak rodzice rano przywiozą samochodami 225 maluchów plus uczniowie do sp2 i gimnazjum !! Jeszcze tylko informacja dodatkowa , wójt głosami swoich radnych przeforsował podwyżkę podatku na 2016 r o 20 %.
2015-10-30
|
|
taki sobie
Ta wspaniała wiadomość już jest rozlepiona na słupach ogłoszeniowych, z tym,że o tym ,że jest to podwyżka o 20% to dopiero dowiedzą się obywatele po otrzymaniu wymiaru podatku. Nie udało się na tej sesji jeszcze podwyższyć diet radnych, zwłaszcza dla zastępców przewodniczącego rady,bo jeden mocno przebiera nogami bo raty za nowy samochód kosztują, oj kosztują. Powiadają,że co się odwlecze to nie uciecze.I ja tak myślę, podwyżka będzie, a ja będę zadowolony,że wiceprzewodniczący rady , ten od tajemnicy handlowej nie będzie musiał zdzierać zelówek, bo jeden nam szewc we wsi został, a i tak bez butów chodzący. Moje oczy wyobraźni zaś widzą,że na horyzoncie „montażu finansowego” na przedszkole ani widu,ani słychu. Z tym że są one kaprawe więc wszystkiego jeszcze nie dostrzegam.
2015-10-30
|
Średnia miesięcznego uposażenia pracownika Urzędu Gminy Kozy wynosi ponad 4,5 tys. zł. To najwyższy współczynnik wśród wszystkich gmin powiatu bielskiego.
– Wyborcy sugerują mi że mamy najdroższe śmieci, wodę, gaz i inne media, a teraz mamy jeszcze najdroższych urzędników – mówił podczas wrześniowej sesji Rady Gminy Kozy Rober Osierda. Radny nawiązał do publikacji jednego z lokalnych tygodników, w którym wyliczono średnią miesięczną płacę pracownika w każdym z urzędów gmin powiatu bielskiego. Okazało się, że najlepszą średnią płac uzyskał koziański Urząd Gminy, gdzie na jednego pracownika przypada miesięczna pensja w wysokości 4549 zł.
Uwagę Osierdy skomentował skarbnik gminy, Dominik Pawiński. Podkreślał, iż urzędnicy podali rzetelną informację, która uwzględniała też dodatki do płacy podstawowej jakie pracownik otrzymuje w ciągu roku, a więc: trzynastki, nagrody jubileuszowe czy odprawy. – W wyliczonej kwocie na jednego pracownika tak wyszło i można z tym polemizować, po prostu podaliśmy prawdziwe dane. Co do najdroższych urzędników, to jeśli ktoś patrzy na to zero-jedynkowo to ma do tego prawo. W kwestii podatków, to nie mamy ich najwyższych. Nie zostały podniesione od 2012 r. To też jest kolejne przekłamanie i uogólnienie. W kwestii wody – tutaj stawkę wylicza spółka AQUA, która uwzględnia koszty dostawy wody względem ilości mieszkańców. Taki jest przelicznik a nie inny i trudno też z tym polemizować, choć to też duże uogólnienie, bo są tacy, którzy mają droższą wodę. To czy mamy najdroższy gaz to nie wiem, bo nie analizowałem tego, ale to tez nie zależy od nas. Co do śmieci to też nie są najdroższe, bo w mieście Bielsko-Biała wszyscy płacą 11 zł od osoby –przekonywał Pawiński.
źródło: region.info.pl
]]>
Jak alarmują mieszkańcy Kóz, na terenie gminy eskaluje problem handlu narkotykami. W celu zwalczania tego procederu radni gminy próbowali wyegzekwować od wójta przekazanie środków finansowych na dodatkowe patrole policji. W opinii niektórych radnych, wójt gminy wykazuje bierność wobec zaistniałego niebezpieczeństwa.
Podczas wrześniowej sesji Rady Gminy, Ewa Naglik poruszyła temat, który w ostatnich tygodniach wywołuje sporo emocji wśród mieszkańców Kóz. Wielu z nich zauważyło, iż w pobliżu szkół i miejsc gdzie spotyka się młodzież kręcą się podejrzani osobnicy. Dlatego też grupa miejscowych radnych wystąpiła do władz gminy z prośbą o podjecie stosownych działań w tej sprawie. W otrzymanej odpowiedzi od wójta gminy, Krzysztofa Fiałkowskiego, wyczytali, iż wójt nie jest organem właściwym do zwalczania przestępczości narkotykowej. – Ja nie chcę, aby pan wójt zwalczał przestępczość, ale chciałam, aby zorganizowano spotkanie z mieszkańcami i środki na dodatkowe patrole policji. Wydaje mi się, że zgodnie z dziennikiem ustaw o przeciwdziałaniu narkomani z 29 lipca 2005 r., przeciwdziałanie narkomani należy do zadań własnych gminy i myślę, że wójt o tym wie. Należy wspomagać instytucje i organizacje pozarządowe, działania osób fizycznych, które służą zwalczaniu problemu narkomanii . Spotkanie mieszkańców to nic innego jak spotkanie osób fizycznych, aby temu problemowi się przeciwstawić – mówiła podczas sesji radna Naglik, wyrażając nadzieję, iż wójt będzie uczestniczył w zorganizowanym przez radnych spotkaniu problemowym z mieszkańcami.
W odpowiedzi na te zarzuty, Fiałkowski podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko, iż wójt nie jest odpowiednim organem do tego typu działań. W jego opinii od tego są organy ścigania. Dodał, iż gmina przeciwdziała narkomani poprzez przekazywanie środków na programy profilaktyczne, które odbywają się, np. w szkołach. Zapowiedział też swój udział w zorganizowanym przez radnych spotkaniu z mieszkańcami, którego tematem przewodnim miał być problem narkotyków. Zebranie odbyło się 29 września. Ponadto wójt zadeklarował, iż będzie wnioskował do odpowiednich organów o kilka dodatkowych etatów na posterunku w Kobiernicach, który m.in. obsługuje teren gminy Kozy. Komendant tej jednostki wykazywał podczas sesji, iż jego zasoby kadrowe są zbyt ubogie i nie zawsze jest w stanie wysłać patrole tam gdzie oczekują tego mieszkańcy.
Nieco więcej szczegółów odnośnie narkotykowych problemów Kóz zdradził nam Robert Osierda – przewodniczący klubu radnych „Użyteczni dla Mieszkańców Gminy”. – Głównym miejscem, które wskazują nam mieszkańcy jest mostek w Małych Kozach – okolice ulicy Agrestowej. Mieszkańcy widzą handlujących , zażywających oraz są przez nich agresywnie zaczepiani. Pojawia się także problem w pobliżu szkół , przede wszystkim Szkoła nr 1(Liceum) – alarmuje radny. Dodaje, iż wójt wykazuje bierność wobec tego problemu, czego przejawem ma być fakt, iż z budżetu gminy nie przekazano na rzecz policji 8 tys. zł na dodatkowe patrole prewencyjne, jak to czyniono w latach ubiegłych. Osierda dodał, że o braku środków na ten cel dowiedział się po interwencji w komisariacie w Kobiernicach. Wówczas poinformowano go, że przeszkodą może okazać się, oprócz braków kadrowych, także brak dodatkowych środków na prewencyjne patrole.
Niemniej, jak donosi bielska komenda policji, interwencje mieszkańców przyniosły pierwsze efekty. Policjanci uzyskali informację od mieszkańców Kóz, z której wynikało, że młody mieszkaniec tej miejscowości może posiadać narkotyki. Od jakiegoś czasu śledczy bacznie przyglądali się jego poczynaniom. 17 września wkroczyli do jego mieszkania, gdzie w czasie przeszukania odnaleźli i zabezpieczyli marihuanę oraz ponad 20 gr. białego proszku, najprawdopodobniej dopalaczy o nowym składzie chemicznym. Zabezpieczone środki odurzające zostaną teraz poddane badaniom laboratoryjnym. Sprawca został przewieziony do policyjnego aresztu. Trafił tam zresztą już po raz drugi w ciągu kilku dni, bowiem policjanci zatrzymali go za kradzież radioodtwarzacza o wartości tysiąca złotych z jednego ze sklepów z akcesoriami samochodowymi przy bielskiej ul. Bohaterów Monte Cassino.
źródło: regioninfo.pl
]]>