No, jeśli tak to my lud prosty i gnuśny winniśmy wielką i niewyobrażalną wdzięczność wyrazić wójtowi naszemu że tak o nas dba, że obiboków do pracy goni, że ani minutki czasu nie marnuje by polepszyć nasz parszywy byt i egzystencję naszą wspaniale ulepszać.

I za to Mu SŁAWA, > tylko która, ta dobra czy ta zła<

PRAWDY wójcie nie szukaj w ustach prawnika, tam jej nie znajdziesz, prawda dzisiaj głęboko schowana na tylnych półkach w bibliotekach

Tak w Szczecinie witają Prezydenta
. "Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"

A my Kozianie co, jakiś sort gorszy, niewdzięcznicy co zasług nie widzą, za pomników wyburzanie, KLUBU upadłość, zaszczyt jazdy po dziurach i chodzenia po rozmiękłych błotnistych poboczach. Za pszoczki robione
na złość mieszkańcom pod oknami, za ślepotę i daltonizm w nieodróżnianiu, zielonego od mokrego, za dopuszczenie do bezmyślnych inwestycji bez uzgadniania z zainteresowanymi ( Żabka, Stara strażnica )
Długo by wymieniać bo zasług tak wiele.
A wdzięczność nasza gdzie ja się pytam.
Gdzie transparenty, hasła miłe, kosze z jajkami zaniesione, gdzie.